grubasy

no tak wlasnie nie bylo nas dlugo, ale powrocilysmy na ziemie:P dzialo sie duzo:P mzoe zaczne od tego co mialam napisac w styczniu:P aczkolwiek byl se normalnie WOŚP no i my, ze takie dobre dla Boga, umilowane w Chrystusie Jezusie Panu Naszym Amen prawda pomagamy dzieciom, czyli, ze zbieralysmy piniondze. znaczy zbieralysmy:P zajebalysmy se po 30 zeta, czy iles tyles:P i jazda:D no i se wyszlysmy rano ze tak powiadam no i pierwsze co to na KAUFLAND city wieś zeby se pojesc, no to co by se chipsow nie otworzyc, nie zjesc se batonikow, ciastek i sie napic:P i se idziemy od kasy a do nas ochroniarz: -eee laski!! a my: -spierdalaj cepie!! a on: - obciagnijcie mi!!! no dobra zmyslalam w tymze momencie, jeszcze raz:P no bo my se ino idiemy od tej kasy nosz chuj:D a tu ochroniarz do nas wyskakuje pokazcie paragonik no to my w majtkach stolec, kal, gowno, klocek i te inne bajery juz mamy, no ale mu pokazalysmy ze wszystko pieknie na rachunku jest to co mamy w torebkach itd... a ten to was zapraszam na zaplecze;o no to my cegly, bo siara:P jeszcze by mnie zobaczyl jaki Puchalski i boze!! zapasc sie pod ziemie dajta spokoj!! no i na tym zapleczu czy wiemy co sie stalo:P no to ja mowie ze wiemy... bo jak sie przyznaje to jest mniejsza kara(ogladalo sie telewizja ha:D) no i widzial nas kurde nie wiem jak jak te chipsy wpierdalalysmy:P spisal nas:P i nas wypuscil;o no to my uchachane, tylko, ze musialysmy zaplacic 10 zeta za chipsy, znaczy 2 razy po 4,99:P i my potem  przez miesiac dupe trykalysmy i czailysmy przy skrzynkach czy nasi starzy zawiadomien nie dostali ,ze jadlysmy chiposy bez pozwolenia w Kauflandzie:P no ale nie dostali, czyli, ze pewnie z pozwoleniem jadlysmy yhy tak:P no co tam dalej hmm:D a polmetek byl:P na ktorym bylo zajebiscie wykurwiscie fajnie, tylko ze Fukiet przelizal se Monike i chuj mu w dupe pierdolonej kurwie:D no i od tego czasu go nie lubimy:P potem hmmm:D 18stka homecia:P no to sie dzialo:D Izka oczywiscie dupe dala, bo noc bez dania dupy to noc stracona:P no i co zrobisz, dziewczyna tak ma:P luty yyy?:D aaa byly ostatki ej, no to co by nie siary powalic i sie za dresiarzy nie rpzebrac:D zespol disco polowy caly byl i se w klasie w zawodowce blyismy i i m zaspiewalismy przyszlismy tu na ostatki i sie spuscili:P byly nawet ferie? no czujecie? no ja czuje, bo Wiolka pierDnęła:D i teges szmeges bylysmy na gooorce... hmmm czekajcie sie spytam mamy jak to sie nazywalo:P aaa na stoku:P narciarskim (miastowe dziołchy nie?:P) i bylo czad, i w nastepnym roku ze tak powiem, tez jedziemy, bo byly fajne siniaki i jak sie dotykalo to to boli:P (czemu mnie w domu nazywaja sadomaso:D) dobra nic sensownego m isie nie przypomina:P czekaj Kasiu ozbacze w kalendarz... o wiesz co? wyobraz sobie ze 21 marca sie zaczynala wiosna i byly rekolekcje i jeszcze Zgudiego urodziny... boze, jaka ja jestem paskudna!! mowie, ze nie pameitam co sie dzialo a tu tyle wydarzen jejuuu!! musze sie pomodlic dzis za swoja dusze! a i bylysmy w manhattanie 27 marca:P no to bylo zajebiscie, jak nigdy jeszcze no:P i bylysmy w domu o 5:> i byl smigus dyngus to za duzo go mialysmy:P Kasia nic, a ja kurde az 2 razy sie z sasiadami zjebanymi oblalam:P a 1 kwietnia byl prima aprilis no to Kasia mi zrobila brzydki kawal... opowiem wam!!!!! jak sie wtedy wkurzylam o matko!! do tej pory mnie nie przeprosila!!!! bo patrzcie ja sobie ide... a Kasia do mnie: Asia jestes brudna!! a ja: gdzie?! a on a: prima aprilis!!! no czy to nie jest (bez)czelne?! no jest czelne:P 2 kwietnia 2005... [*]... 17 Radzio mial urodziny!! impra roku!! cos jak sunrise!!:D tego sie slowami nie da opisac, kto nie byl niech zaluje!! oczywiscie Puchalscy byli, bo impra caloswiatowa to musieli byc:D i 23 Kasia miala urodzinyyy:D i wszystkiego naj jeszcze raz:* i byla imprezka;) u niej w domu:P no to zgonow kilka:D pol filmu mi urwalo nie wiem  kiedy, przeciez nie dawalam nikomu nozyczek::/:P i bylo suuuper;-)  a teraz se chodzimy do szkoly i sie bardzo ciesze. dobrze, ze dzis mialam na 7.10 bo myslalam, ze nie uleze w tym lozku, bo tak tesknilam za szkola!! w sobote ide na 18stke:P w niedziele idziemy na dzialke Szymona na jego 17ste urodzinki:P w nastepna niedziele na gonisko do Ciezkiego, powodzeia:D i w niedzele 8 maja BOYS'y w Zelowie!!! ojojojoj:D a jutro zebranie, jak swietnie!! bo juz sie doczekac znowu nie moglam, bo pani wychowawczyni moja pani MałgorzatKa Kusmierek tak mnie zawsze wychwali i mamusia to cały tydzień zadowolona chodzi i mi daje pieniążki za to, że jestem taka super. (dobra, juz zdradze, oddaje jej sie za pieniadze:P a nie za to, ze jestme fajna:P) i tak se mysle, ze moze nasza nowa cÓdowna kalse se opisze:P ok? zgadzacie sie!! wszyscy (czyt Kasia) chórem: TAK zgadzamy sie wielmożna Asiu!! ja: a chuj wam w dupe stary trupie!! musze spadac z mama do cioci na chwile na dolne:P pierdolcie sie! AmenT! no styknie definitywnie. rychlo czasem. pa:*